Komentarze: 3
Byłem dzisaj z Kukim w Opolu po linke do hamulca:)od 6:30 mysleliśmy czy wogóle jechać bo pogoda za fajna nie była ale w końcu pojechaliśmy. Wyjechaliśmy o 8:15 wiec na miejscu byliśmy o 9 i większość sklepów była jeszcze zamknięta, to zaczeliśmy szukać sklepu z częściami i znaleźliśmy to był nasz 1 sukces:)później jakimś dziwnym trafem doszliśmy na rynek bo przynajmniej ja nie wiedziałem dokładnie gdzie iść zresztą on też nie:P gdy doszliśmy tam poszliśmy do Conieco bo byliśmy głodni. Zjedliśmy coś i poszliśmy do Empika i Galerii Centrum. Jedyne co nam się spodobało to figurki motorków:)w galerii centrum, a w Empiku gazeta Super Bikes ze względu na plakaty:)W końcu poszliśmy po to po co przyjechaliśmy kupiłem to a jak się spytałęm ile kosztuje inna część część to się okazało, że 64 zł :( Dobrze, że jej narazie nie potrzebuje bo bym chyba zbankrutował:).Gdy już mieliśmy to poszliśmy znowu do Galeri Centrum kupić te figurki (Ja mam Kawasaki Ninja), a później znów do Conieco bo mieliśmy jeszcze około godziny do pociągu. Gdy się zrobiło późno poszliśmy na pociąg, który na szczęście juz stał na peronie bo było strasznie zimno i wruciliśmy do Strzelec. Zapomniałem napisać, że dostaliśmy od 3 mikołajów po cukierku, ale Kuki dostał od jednego ochrzan za chodzenie po ścieżce rowerowej:)
To by było na tyle troche się rozpisałem:)
Pozdrowienia:)